Lidl i Biedronka wyciągają pomocną dłoń do pracowników. Otrzymają wysokie premie za pracę w dniach, w których było największe oblężenie klientów

Panująca pandemia koronawirusa skutecznie paraliżuje większość sklepów i punktów usługowych. Właściciele i pracownicy są najbardziej pokrzywdzeni - straty finansowe są nieuniknione i sięgną w niektórych przypadkach milionów złotych.

Taka sytuacja dotyczy tak naprawdę wszystkich podmiotów, które zarabiają na sprzedaży czy realizacji usług. Pandemia skutecznie odciąga Polaków od wychodzenia z domu czy udawania się w zatłoczone miejsca.

Chcąc zadbać o swoich pracowników, dwie sieci popularnych dyskontów - Lidla i Biedronki postanowiły wręczyć im premie. Chodzi o osoby, które w ostatnich dniach musiały mocno się napracować, aby sprostać wymogom klientów, przygotowujących się do kwarantanny.

Sowite premie

Biedronka za pośrednictwem oficjalnego komunikatu poinformowała, że za tydzień pracy od 9 do 14 marca pracownicy poszczególnych sklepów otrzymają premię w wysokości 300 złotych.

Co więcej, w związku z zamknięciem żłobków, przedszkoli i szkół, osoby, które posiadają dzieci w wieku do 14 lat i przepracowały minimum jeden dzień w tym okresie, premia również zostanie wypłacona.

Lidl również wydał komunikat, w którym poinformował, że pracownicy, którzy w tym okresie podjęli się wytężonej pracy, otrzymają premie. Sieć nie podała jednak dokładnych stawek.

Oblężenie

W ostatnich dniach praktycznie wszystkie sklepy i dyskonty były wręcz szturmowane przez Polaków, którzy postanowili robić zapasy żywnościowe. Przedstawiciele handlu zapewniają jednak, że nie dojdzie sytuacji, że gdziekolwiek zabraknie towaru.

Wiele marketów postanowiło wprowadzić nowe zasady co do robienia zakupów. W wielu miejscach klienci muszą zachowywać większe odstępy w kolejkach, wynoszące co najmniej 1,5 metra, nie robić sztucznego tłoku i płacić gotówką, a nie kartą.

Wszystko to, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Akcja sieci handlowych spotkała się ze zrozumieniem społeczeństwa - sporo osób respektuje postawione przez sklepy zasady, czego dowody można znaleźć w sieci.

Jak informował portal Kraj: ORGANIZACJE HANDLOWE W POLSCE USPOKAJAJĄ W ZWIĄZKU Z MASOWĄ SPRZEDAŻĄ ŻYWNOŚCI I ŚRODKÓW ANTYBAKTERYJNYCH. POLACY ZWARIOWALI Z POWODU KORONAWIRUSA

Przypomnij sobie: DYSKONTY ZMIENIAJĄ STRATEGIĘ WOBEC KLIENTÓW W SPRAWIE KORONAWIRUSA. BĘDĄ WIĘKSZE OGRANICZENIA W HANDLU, PIERWSZA Z POMYSŁEM WYSZŁA BIEDRONKA

Portal Kraj pisał również: NIESPODZIANKA OD BIEDRONKI. DUŻA GRUPA KLIENTÓW SIECI ZYSKA OKAZJĘ DO ZROBIENIA ZAKUPÓW ZA DARMO