Główny Inspektor Sanitarny wydaje specjalne oświadczenie w sprawie koronawirusa. Dotyczy ono wszystkich Polaków

Dziś w nocy w Zielonej Górze doszło do sytuacji, która w końcu musiała nastać. U jednego z pacjentów potwierdzono obecność koronawirusa, który dziesiątkuje ludność na całym świecie.

Dziś rano minister zdrowia, Łukasz Szumowski przekazał, że chory aktualnie przebywa w izolatce, czego celem jest zapobieganie dalszego rozprzestrzeniania się wirusa.

W całym kraju do tej pory wykonano ponad 600 testów na obecność wirusa. Poza przypadkiem w Zielonej Górze, u żadnego z pacjentów nie potwierdzono jego występowania.

W związku z potwierdzeniem pierwszego przypadku zachorowania, Główny Inspektorat Sanitarny wygłosił specjalne oświadczenie, w którym przekazano, czy Polsce grozi epidemia i co zrobić, aby jej uniknąć.

Środki ostrożności

Główny Inspektor Sanitarny, Jarosław Pinkas uspokoił Polaków i stwierdził, że zachowane są wszystkie niezbędne środki w walce z wirusem.

- Jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność i byliśmy przygotowani. Procedury zadziałały. Zadziałały wszystkie służby i przede wszystkim Państwowa Inspekcja Sanitarna, a także Ministerstwo Zdrowia i szpital - mówił.

Pinkas dodatkowo stwierdził, że pacjent, u którego wykryto koronawirusa nie jest zagrożeniem dla innych osób.

- Wszystko jest pod kontrolą. Ten wirus zostanie zwalczony za pomocą naszej wiedzy, rozsądku i odpowiedzialności - dodał.

Znikające środki czystości

W wielu sklepach bezpośrednią przyczyną pojawienia się koronawirusa były natychmiastowe ubytki w postaci mydła i innych środków czystości.

Według Głównego Inspektora Sanitarnego, wcale nie jest to powód do paniki czy krytycznych komentarzy. Pinkas twierdzi, że to dobry znak.

- Bo ludzie mając zapasy mydła będą z niego korzystali. To właśnie rozsądne zachowanie spowoduje, że nie będziemy mieli epidemii koronawirusa - zakończył.

Nie da się ukryć, że informacja o pierwszym potwierdzonym przypadku koronawirusa w Polsce dodatkowo spowoduje wzmożone kontrole i starania o to, aby nie zaraziło się nim więcej osób. Należy jednak zachować zdrowy rozsądek i chłodny umysł.

Jak informował portal Kraj: W SKLEPACH BRAKUJE PŁYNÓW DEZYNFEKUJĄCYCH. MOŻESZ JEDNAK ZROBIĆ GO SAM

Przypomnij sobie: POLACY SZYKUJĄ SIĘ NA EPIDEMIĘ. ZE SKLEPÓW ZNIKA DOSŁOWNIE WSZYSTKO

Portal Kraj pisał również: JAK SKUTECZNIE CHRONIĆ SIĘ PRZED NOWYM KORONAWIRUSEM? PROFESJONALISTA TŁUMACZY, ŻE NAJWAŻNIEJSZA JEST PROFILAKTYKA